Koronawirus w Polsce. Zakupy w czasie lockdownu: alkohol „na zapas” i niezdrowe przekąski

W pierwszej fazie lockdownu zmniejszył się popyt konsumentów, wiele sklepów stacjonarnych była pozamykana, podobnie jak i granice państw. – Na skutek zamknięcia granic i skokowego wzrostu popytu konsumentów na produkty spożywcze, w momencie lockdownu po raz pierwszy od lat mogliśmy zobaczyć puste półki w sklepach – przypomina Agata Pribulka-Czmyr, dyrektor generalna firmy Sagra Technology, która analizowała dane Eurostatu.

Przeczytaj